Wszystko zdaje się być nieważne
przy pięknym poranku
uśmiechu losu
zgiełku śpieszących się tramwajów
wszystko wydaje się łatwiejsze
gdy nie budzi cię krzyk
albo kiedy wstajesz wcześnie
tylko dla wschodu słońca…
nie ma trudnych wyborów
są tylko wybory
które sami sobie utrudniamy
bo wydają się być zbyt proste
nie ma ciężkich słów
są tylko słowa
które w naszych zdenerwowanych ustach,
brzmią ciężko
człowiek rodzi się czysty
dopiero później, zbiera brudy
uczy się pesymizmu
i potyka o każdy mały problem
…ale właśnie któregoś dnia
wstaje kilka godzin wcześniej
bo budzi go uśmiech losu
coś łapie go za serce
i mówi, jutro znowu będzie źle
dlatego dziś musi być pięknie
dlatego lubię wschody słońca
dlatego lubię wschody słońca
Świetnie :) Strasznie podoba mi się wers
OdpowiedzUsuń"człowiek rodzi się czysty
dopiero później, zbiera brudy "
Sami kształtujemy siebie
dziękuję mocno, miło że Ci się spodobało, pozdrawiam:)
UsuńŚwietne !
OdpowiedzUsuńdziekuje bardzo :)
UsuńMasz sporo racji, powinniśmy cieszyć się z małych rzeczy. Potrafić zatrzymać się w otaczającym nas zgiełku, tylko po to, by móc zachwycić się chmurą o dziwnym kształcie- zrobić to dla siebie. Często niepotrzebnie utrudniamy sobie życie, nie widzimy prostych rozwiązań, tylko namnażające się problemy, a czasami wystarczyć wziąć głęboki oddech, odejść od tego na krok czy dwa i spojrzeć na wszystko z dalszej perspektywy. Jednak nauczyliśmy się żyć w koszmarze, którego jesteśmy twórcą. Nieraz sami lubimy się dołować i nie przewidywać szczęśliwych zakończeń, tylko dlatego, iż możemy się zawieść. Ale czym jest życie w cieniu, jeśli nie mamy odwagi sięgnąć słońca ?
OdpowiedzUsuńOstanie linijki mimo wszystko napełniają nadzieję:
„ i mówi, jutro znowu będzie źle
dlatego dziś musi być pięknie
dlatego lubię wschody słońca”.
Proste i piękne, gratuluję pomysłu ;)
Lenena z http://hsdsintvd.blogspot.com/
zgadzam się, nie ma wielkich problemów, sami je wymyślamy utrudniając sobie życie;) dziękuję za miłe słowa, pozdrawiam i na pewno zajrzę na bloga:)
Usuń